Kierowcy stajni z Woking nie mieli wystarczająco dużo mocy, by włączyć się do walki o punkty. Zabrakło także szczęścia m.in. w postaci samochodu bezpieczeństwa.
Fernando Alonso, P14"To był całkiem długi wyścig. Tylko my dysponowaliśmy dwoma zestawiami miękkich opon, więc zjechaliśmy szybciej, by sprowokować rywali. Po części nam się udało, ale strategia nie do końca zadziałała tak, jak sobie życzyliśmy. Pod kątem naszych możliwości nie było nas stać na wiele. Dzisiaj niestety nie było żadnych samochodów bezpieczeństwa i odpadających rywali, więc 14 miejsce to wszystko na co nas było stać. Nie mogę się już doczekać Japonii."
Stoffel Vandoorne, P16
"Mniej więcej tego oczekiwaliśmy. Nie było żadnych incydentów i nie było wiele wyprzedzania. Na początku miałem trochę zabawy z bolidami Williamsa. Pod koniec także z Carlosem [Sainzem], którego udało się wyprzedzić. Poza tym jednak to był samotny wyścig. Na pierwszy pit-stop zjechaliśmy później niż powinniśmy, straciłem około 10 sekund. Nie mogłem już tego odrobić na torze."
30.09.2018 18:40
0
McLaren to już od dawna nie może za wiele zrobić...
30.09.2018 21:13
0
Jest coraz gorzej. Nawet silnik Mercedesa by im nie pomógł. Alonso to wie i dlatego kończy jazdę.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się